Cześć,
mam na imie Albert. Jestem z Warszawy, ale do szukałem miejsca do zamieszkania dalej od Miasta i trafiło na Ząbki. Mieszkam na ulicy Rychlińskiego, mam blisko d lasu. Więc...
Szukam osób, które od czasu do czasu, chciałby się spotkać i sprzątać las. Każdy kto tu mieszka długo wie jak jest. Pomijając ten fakt czemu tak jest(na razie), od czasu do czasu chodzę, biorę worek i zgarniam. Worki zostawia się przy ulicy, po czym informuje urząd miasta, gdzie jest do zabrania i oni go zabierają.
Co do spotkania..., to myślę, że można się spotkać, pozbierać co i ile się da i porozmawiać, poznać się.
Naprawdę czekam na chętnych. Będzie raźniej. :)
Albert