przejechać podczas jednej zmiany świateł. Chodzi o skręt pod wiaduktem na ul. Radzymińskiej jadąc od Zacisza. Rozumiem, że natężenie z Marek do Warszawy jest dużo większe ale trzy auta podczas światła zielonego to chyba przesada.
W godzinach intensywnego ruchu jest słabo. Wystarczy, że do lewoskretu ustawi się kilka tirów i już mamy kilka minut stania. Dopóki nie będzie bezkolizyjnego wjazdu sytacja się chyba nnie poprawi. :(